Piątek, 7 sierpnia 2009
Kategoria rajdy
Judgment day
rytro - svodin
cz. 1
na gorąco. koszmar slowackich asfaltow. strebskie pleso z blata, ale z wiatrem. totalny luz. grill, opalanie, wakacje i relaks. cieple jedzenie znajduje sie na 600km w breznie, po 300km poszukiwan. masakrycznie karkolomne zjazdy. czesto wolniej niz podjazdy przez asfalt, zwierzeta. takich gor jeszcze nie jezdzilem, choc liczbowo nie wydaja sie grozne.
cz. 3
cz. 1
na gorąco. koszmar slowackich asfaltow. strebskie pleso z blata, ale z wiatrem. totalny luz. grill, opalanie, wakacje i relaks. cieple jedzenie znajduje sie na 600km w breznie, po 300km poszukiwan. masakrycznie karkolomne zjazdy. czesto wolniej niz podjazdy przez asfalt, zwierzeta. takich gor jeszcze nie jezdzilem, choc liczbowo nie wydaja sie grozne.
cz. 3
- DST 365.00km
- Czas 16:00
- VAVG 22.81km/h
- VMAX 52.70km/h
- Temperatura 18.0°C
- HRmax 152 ( 77%)
- HRavg 114 ( 58%)
- Podjazdy 4460m
- Sprzęt madone
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
O ile dobrze pamiętam wyszła kiedyś płyta o takim tytule i chyba był to składak.
marcel - 18:54 niedziela, 9 sierpnia 2009 | linkuj
Komentuj